5 najczęstszych błędów przy urządzaniu wnętrza – i jak ich uniknąć
28 wrz
Urządzanie domu to proces, w którym łatwo o wpadki – i to takie, które bolą najbardziej: w portfel i w codziennym użytkowaniu. Klienci często opowiadają mi o zakupach z impulsu („bo była promocja”) albo o malowaniu ścian w „najmodniejszym kolorze sezonu”, zanim powstał plan całości. Efekt? Rozczarowanie albo kosztowne poprawki. Dlatego zebrałam pięć błędów, które widzę najczęściej – i sposoby, jak ich uniknąć.
1. Brak planu i pośpiech
„Najpierw kupimy sofę/stół/lampę, a reszta się dobierze” – to zdanie słyszałam już dziesiątki razy. Prawda jest taka, że wtedy to wnętrze „dobiera się” do jednej przypadkowej rzeczy, zamiast działać jako spójna całość. A prawdziwy dramat zaczyna się, kiedy ta pechowa rzecz zajmuje pół pokoju.
*** Jak uniknąć? Zacznij od układu funkcjonalnego (tak, będzie o nim w każdym wpisie) i moodboardu. To Twoja mapa drogowa – bez niej łatwo skręcić w ślepą uliczkę.
2. Ignorowanie ergonomii
Stół blokujący wejście do pokoju, brak wolnego blatu obok płyty grzewczej albo drzwi lodówki zostawiające dziury w ścianie. Tak, widziałam to wszystko. Ergonomia to nie kaprys architektów – to reguły, które decydują, czy w domu żyje się wygodnie. I BEZPIECZNIE.
*** Jak uniknąć? Jeżeli masz zaufanego stolarza czy wykonawcę, możesz poprosić o radę – większość wykonawców, których spotkałam ma dużą wiedzę z zakresu ergonomii. Możesz też przeszukiwać internet w poszukiwaniu odpowiedzi (chociaż nie polecam). Większość architektów wnętrz (w tym ja) prowadzi konsultacje dot. układu funkcjonalnego (i to już bardzo polecam).
3. Oszczędzanie na materiałach
„Panele za 30 zł/m² wyglądają jak dąb.” – ja tam różnicę widzę. A jak wejdziesz w szpilkach albo przejedzie po nich samochodzik dziecka to pewnie też zobaczysz. Oszczędność na starcie najczęściej oznacza podwójne koszty później.
*** Jak uniknąć? Oszczędzać na tym co łatwo ewentualnie wymienić czyli na elementach ruchomych, lekkich, nie wymagających trudnego montażu. Albo tam gdzie nie będzie to nam przeszkadzać – spokojnie możemy oszczędzić na gresie w piwnicy czy w pomieszczeniu gospodarczym.
4. Przeładowanie wnętrza
„Proszę zmieścić w salonie sofę, fotel, kredens po babci, regał na książki, komodę i jeszcze ten stoliczek, bo ładny.” Efekt? Tor przeszkód.
*** Jak uniknąć? Zostaw przestrzeń na… przestrzeń. Minimalizm nie znaczy pustka – znaczy oddech. Lepiej mniej, a mądrzej. Często zostawiam klientom więcej miejsca w projekcie i radzę, żeby dokupili coś albo wstawili kolejny mebel dopiero po jakimś czasie i tylko wtedy kiedy SERIO, SERIO czegoś im jeszcze brakuje.
5. Brak spójności stylistycznej
To jak z garderobą – możesz mieć świetne ubrania, ale jeśli zestawisz suknię wieczorową z butami trekkingowymi, nie będzie to wyglądało spójnie (no chyba, że to fashion week i wszystko wolno).
*** Jak uniknąć? Wybierz kierunek – klasyka, boho, loft, modern, itd. Reszta powinna być jego konsekwencją – kolory, faktury, itp. Nie musisz trzymać się jednej firmy, możesz te style mieszać (byle z rozwagą) i stworzyć coś swojego, ale pamiętaj, żeby trzymać się założenia od początku do końca. Szybkie zmiany zdania często powodują chaos.
Dlaczego to takie ważne?
Bo każdy z tych błędów kosztuje. Czas, pieniądze i nerwy. Profesjonalny projekt nie jest luksusem – to sposób, by uniknąć rozczarowań i mieszkać w przestrzeni, która działa. Ja staram się, żeby moi klienci oszczędzali tam, gdzie można, i inwestowali tam, gdzie trzeba. Efekt? Dom, który nie tylko wygląda, ale przede wszystkim działa.
***
Jeśli chcesz urządzić swój dom bez potknięć – napisz do mnie. Stworzę projekt, który będzie pasował do Ciebie, Twojego stylu i budżetu.
Sprawdź naszą ofertę usług architektonicznych
Odkryj nasze usługi projektowania wnętrz, które przekształcą Twoją przestrzeń w funkcjonalne i estetyczne miejsce. Zapraszamy do kontaktu!
Przeglądaj inne artykuły
1 gru
Ciemne ściany w luksusowych wnętrzach — dlaczego warto postawić na odważny kolor?
Ciemne ściany nie są odważnym eksperymentem. Są świadomą decyzją estetyczną, która od lat buduje klimat najbardziej eleganckich wnętrz. Gdy projektuję domy i rezydencje jako architekt wnętrz premium na Śląsku, widzę, jak głęboki granat, burgund czy nasycona oliwka potrafią nadać przestrzeni niezwykłą harmonię i luksus, którego nie da się osiągnąć „bezpieczną bielą”. To wybór, który nie przytłacza. To wybór, który prowadzi.
14 lis
Valspar w praktyce: mój test w domu – sufity, kuchnia i jadalnia
Mój test farb Valspar: sufity, kuchnia (farba do kuchni i łazienek) i jadalnia. Kolor 1:1 ze wzornikiem, równe wykończenie, sensowna odporność na codzienne czyszczenie. Wnioski bez marketingu.
11 lis
Oświetlenie we wnętrzu premium – jak tworzyć klimat światłem, a nie przypadkiem
Pokazuję mój prosty plan na piękne wieczory: trzy warstwy światła, gotowe sceny i triki, dzięki którym salon, kuchnia i sypialnia wyglądają „drogo”, a nie „szpitalnie”.
8 lis
Jakość powietrza we wnętrzu – jak zaprojektować dom, w którym naprawdę da się oddychać
Jak zaplanować wentylację, rekuperację i oczyszczanie powietrza tak, by dom naprawdę „oddychał”. Bez smogu, bez wilgoci, bez kompromisów.