Valspar w praktyce: mój test w domu – sufity, kuchnia i jadalnia
14 lis
Zrobiłam u siebie test Valspar w trzech newralgicznych strefach: na suficie, w kuchni (farba do kuchni i łazienek) oraz w jadalni. Chciałam sprawdzić dwie rzeczy, które w projektach premium są kluczowe: czy kolor z wzornika wyjdzie na ścianie 1:1 i czy wykończenie będzie gładkie, bez chmur i pasów.
Sufity – Valspar Premium Ściany i Sufity Biała
Sufit to brutalny egzamin dla każdej farby. U mnie Valspar zagrał równo: dwie warstwy dały jednolitą, matową taflę bez smug i „łaciatych” przejść po dosychaniu. Farba prowadziła się czysto, minimalne chlapanie, brak problemów na łączeniach między polami pracy. Po wyschnięciu nie pojawiło się wybłyszczenie przy poprawkach punktowych – to ważne w długim, dziennym świetle. Co ważne - malowałam również gipsowe sztukaterie i farba bardzo ładnie pokryła wszystkie załamania. Ku mojemu zdziwieniu wystarczyła jedna grubsza warstwa nakładana pędzlem, aby pokryć oryginalną beżową farbę.
Kuchnia – Valspar Premium Kuchnia i Łazienka Forest Majesty i Watership Down
W kuchni użyłam farby do kuchni i łazienek (wariant o podwyższonej odporności). Położona w dwóch cienkich warstwach. Po 10 dniach zrobiłam próbę z realnego życia: przy blacie przetarłam ślady po gotowaniu wilgotną mikrofibrą z odrobiną delikatnego środka. Plamy zeszły, powłoka nie zmatowiała i nie zrobiła się „lśniąca” miejscowo. Para wodna przy regularnym gotowaniu nie zostawiła śladów zacieków. Kolor przy świetle dziennym i wieczornym – taki sam jak na wzorniku, bez efektu „o ton chłodniej” po wyschnięciu. Szczerze powiedziawszy podczas malowania byłam przerażona, bo mokry kolor bardzo odbiegał od wzornika i martwiłam się, że moja metamorfoza się nie uda. Niepotrzebnie - wyszło 1:1.
Jadalnia – Valspar Premium Mat Smooth Pebbles i Deep Space Echo
W jadalni zależało mi na spokojnym, eleganckim macie, który nie spłaszczy tkanin i drewna. Ale! jeden z kolorów był z palety czerni, więc nie mogło wyjść nijako. Udało się. Dwie warstwy wystarczyły; odcięcia przy listwach i ościeżnicach wyszły czysto. Po zachodzie słońca, przy ciepłym świetle, kolor zachował głębię – bez kredowego, płaskiego efektu. To ważne w strefach, które żyją wieczorem.
Co wyszło z tego testu (konkretnie)
- Zgodność koloru 1:1 ze wzornikiem – potwierdzona na sufitach, w kuchni i w jadalni, sprawdzana po pełnym wyschnięciu i w różnych warunkach oświetlenia.
- Kultura pracy – wałek „płynie”, chmury nie powstają, krawędzie po taśmie są równe.
- Odporność użytkowa kuchennego wariantu – codzienne przecieranie i para nie zniszczyły tafli.
- Warstwy – realnie: 2 warstwy w większości kolorów; intensywny odcień w jadalni wymagałby trzeciej, ale w mojej palecie nie było takiej potrzeby.
Gdzie uważać
Przy bardzo nasyconych, ciemnych kolorach zawsze planuję 3 cienkie warstwy i grunt dobrany do odcienia – wtedy efekt jest „bez loterii”. W strefach najbardziej eksploatowanych u klientów (korytarze, pokoje dzieci) wybieram wariant zmywalny/łazienkowy lub delikatny półmat zamiast ultramatu – ładny mat zostaje, a łatwiej utrzymać ścianę w ryzach.
Moja konkluzja
Po tym teście Valspar wchodzi do mojego „koszyka zaufania”. Sufity – równa tafla, kuchnia – realna odporność na codzienność bez wybłyszczeń, jadalnia – mat, który wygląda „drogo” wieczorem. Największy atut? Przewidywalność koloru. W projektach premium to daje spokój – mój i inwestora.
I nie, to nie jest wpis sponsorowany ;)
Sprawdź naszą ofertę usług architektonicznych
Odkryj nasze usługi projektowania wnętrz, które przekształcą Twoją przestrzeń w funkcjonalne i estetyczne miejsce. Zapraszamy do kontaktu!
Przeglądaj inne artykuły
1 gru
Ciemne ściany w luksusowych wnętrzach — dlaczego warto postawić na odważny kolor?
Ciemne ściany nie są odważnym eksperymentem. Są świadomą decyzją estetyczną, która od lat buduje klimat najbardziej eleganckich wnętrz. Gdy projektuję domy i rezydencje jako architekt wnętrz premium na Śląsku, widzę, jak głęboki granat, burgund czy nasycona oliwka potrafią nadać przestrzeni niezwykłą harmonię i luksus, którego nie da się osiągnąć „bezpieczną bielą”. To wybór, który nie przytłacza. To wybór, który prowadzi.
11 lis
Oświetlenie we wnętrzu premium – jak tworzyć klimat światłem, a nie przypadkiem
Pokazuję mój prosty plan na piękne wieczory: trzy warstwy światła, gotowe sceny i triki, dzięki którym salon, kuchnia i sypialnia wyglądają „drogo”, a nie „szpitalnie”.
8 lis
Jakość powietrza we wnętrzu – jak zaprojektować dom, w którym naprawdę da się oddychać
Jak zaplanować wentylację, rekuperację i oczyszczanie powietrza tak, by dom naprawdę „oddychał”. Bez smogu, bez wilgoci, bez kompromisów.